Praktyczne porady dla rodziców dzieci trzyletnich uczęszczających do przedszkola

 

W uzyskiwaniu różnych umiejętności potrzebnych w przedszkolu mogą dziecku pomóc jego najbliżsi. Nie trzeba specjalnego nakładu czasu ani środków finansowych, wystarczy bycie razem z dzieckiem, trochę pomysłowości i wykorzystanie naturalnych sytuacji, jakie zdarzają się na co dzień w każdej rodzinie i w jej otoczeniu. Najodpowiedniejszym  momentem na takie „rozwojowe wzmocnienie”  jest czas wolny spędzany razem z rodzicami, w spokoju, a nie w codziennym pędzie – wieczory w ciągu tygodnia, weekendy, wakacje. Przygotowanie trzylatków do przedszkola wymaga przede wszystkim stwarzania im sytuacji samodzielnego rozwiązywania problemów. Służą temu między innymi prośby rodziców, na przykład podczas wykonywania wspólnych prac domowych. Szczególnego znaczenia nabiera w tym okresie nabywanie przez dziecko umiejętności samodzielnego organizowania sobie pracy, w tym dbałości o własne rzeczy, porządkowanie swojego miejsca pracy i zabawy. W grupie przedszkolnej znajduje się wiele sytuacji, w których dziecko będzie musiało zadbać o swoje stanowisko pracy podczas np. prac plastycznych, kolorowania kolorowanek. Gdy w czasie wolnym będzie bawiło się zabawkami, które później będzie musiało odłożyć na miejsce. Znając podstawowe zasady, będzie mu łatwiej odnaleźć się podczas takich zadań. Nie będzie mu zwracana uwaga przez wychowawcę odnośnie sprzątania zabawek i innych czynności porządkowych.

Przygotowując swoją pociechę do przedszkola, należy zapewnić jej jak najwięcej kontaktów z rówieśnikami (np. na placu zabaw, w domu), budować kontakty społeczne  poprzez zachęcanie do pozostania w większej grupie dzieci, pomagać w zdobywaniu doświadczeń dzielenia się z innymi zabawkami. Warto też świadomie kształtować mowę dziecka i jego umiejętności porozumiewania się z innymi we wspólnej zabawie. Sami z praktyki doskonale wiemy, że w przedszkolu dzielimy się zabawkami, więc to kolejna przydatna cecha, która należy dziecko nauczyć. Bardzo często popełniamy błąd na placach zabaw, gdy za wcześni ingerujemy w sytuację sporną. „Maciusiu oddaj zabawkę koledze”, lepszą opcją byłaby rozmowa i wytłumaczenie dziecku, że w takiej sytuacji pobawi się chwilkę kolega, a później się wymienią. Przeważnie tak funkcjonują grupy w przedszkolu.

Znakomitym sposobem na przećwiczenie z dzieckiem rozmaitych przedszkolnych sytuacji jest domowa zabawa w przedszkole. To nic innego jak trening umiejętności społecznych przydatnych w nowej roli. Kilkakrotne „przerobienie” w towarzystwie misiów, lal oraz mamy-nauczycielki wspólnego zjadania posiłków, rysowania, chodzenia na wycieczki, negocjowania w przypadku spraw spornych doda dziecku pewności siebie i sprawi, że szybciej odnajdzie się ono w przedszkolnych realiach. To doskonały pomysł na wykorzystanie zabawy i oswajania leku przed przedszkolem. Dzieci z chęcią odgrywają takie role, przełamują się i pokazują również zachowania nauczycieli i obsługi – mówiąc zdania, które często padają z ust tych osób. Wiele razy rozmawiając z rodzicem, dziecka usłyszałam, że uwielbia bawić się w przedszkole. Swoimi gestami pokazuje, jak Pani głaszczę go po buzi, aby czuło się bezpiecznie zrelaksowane. To samo wykonuje na swoich lalkach lub misiach, które akurat odgrywają rolę dzieci w podczas leżakowania.

Samo słowo PRZEDSZKOLAK powinno w ustach rodziców brzmieć dumnie. Można mówić do dziecka „zobacz, teraz jesteś prawdziwym przedszkolakiem” to wzmacnia pozytywnie, dziecko pokazuję, że stało się już kimś więcej niż małym płaczącym jak na początku dzieckiem. Przeważnie taki przeskok następuje, już po pasowaniu na przedszkolaka. Dzieci są wtedy przygotowywane na uroczyste pasowanie na przedszkolaka. Odświętnie ubrane, śpiewają i recytują króciutkie wierszyki dotyczące grupy lub przedszkola. Widzami są przede wszystkim rodzice. Na końcu ślubowanie wykonywane przez Panią Dyrektor i poczęstunek oraz drobne upominki przygotowane przez wychowawców i radę Rodziców. Wtedy można nazwać trzylatka przedszkolakiem. Nie bez przyczyny wciąż wysoko cenioną formą pozyskiwania wdzięcznego klienta jest tzw. marketing szeptany, czyli sytuacja, gdy jeden zadowolony klient informuje potencjalnego klienta, że warto zdecydować się na zakup danego produktu. Takim „zadowolonym klientem”, który byłby w  stanie przekonać niezdecydowanego nabywcę w  przypadku kandydata na przedszkolaka, jest doświadczony, bo co najmniej o rok starszy przedszkolak, który potrafi robić piękne ptaszki origami, rysować bociana oraz wirować na karuzeli – i  który z  dumą opowiada, że umiejętności te posiadł w przedszkolu, gdzie jest fajnie i gdzie bardzo lubi chodzić. Warto również zapoznać się z rodzicem starszego kolegi z innej grupy przedszkolnej. Młodsze dzieci chętnie naśladują starsze, które imponują im wiedzą, obyciem i  pewnością siebie. Spotkania z  przedstawicielami elitarnego grona przedszkolaków to znakomity sposób na zachęcenie dziecka do dzielnego przetrwania dni adaptacyjnych. Szczęśliwe, dumne przedszkolaki są w stanie przekonać malucha, że przedszkolakiem być warto – mimo że na początku czasem bywa trudno.

Kolejną pomocną wskazówka może być wybranie się na spacer w okolice przedszkola. Podczas spaceru można powiedzieć dziecku, że to będzie jego przedszkole, do którego przyjdzie we wtorek, że w przedszkolu czeka na niego Pani/Pan oraz nowe koleżanki, koledzy i zabawki, którymi dziecko będzie mogło się bawić. Razem zakupcie wyprawkę, jeśli dziecko samo wybierze worek na ubrania, kapcie lub bluzeczkę, którą ubierze pierwszego dnia. Wtedy przychodząc do przedszkola, będzie miało coś, co doda mu pewności siebie i będzie mu łatwiej, choć to tylko przedmioty. Wspólnie obejrzyjcie zdjęcia, nagrania z czasów, kiedy sami chodziliście do przedszkola, podczas wspólnie spędzonego czasu przedstawcie przedszkole jako miejsce przyjazne, pełne zabawy i przyjaznych ludzi. Taka postawa ma szansę wzmocnić przekonanie dziecka, że każdy chce być przedszkolakiem.

Ostatnią z propozycji są książeczki edukacyjne, które można czytać, aby wesprzeć dziecko i pokazać mu świat bajkowy, w którym postacie również idą do przedszkola.

Trzy książeczki,  które cieszą się szczególną popularnością wśród rodziców:

- Tosia i Julek idą do przedszkola. (Nie) tacy sami. W każdej książeczce towarzyszymy dwójce bohaterów – bliźniętom, Tosi i Julkowi, którzy są różni, więc inaczej reagują na takie same sytuacjeRodzic towarzyszy w rozwoju dziecka z empatią, gdyż zna je najlepiej.

Tak samo jest i w tej części. Dzieci utożsamiają się z bohaterami książeczki, dzięki czemu szybciej i łagodniej przechodzą przez okres adaptacji.

- Dusia i Psinek-Świnek. Pierwszy dzień w przedszkolu. Ta ciepła i zabawna książka pokazuje dzieciom, czego mogą się spodziewać w najbliższym czasieOwszem, pojawią się trudności: rozstanie z rodzicami, nowe środowisko, pierwsze konflikty. Przyjdzie też zmierzyć się z trudnymi emocjami: strachem, złością, wstydem. Ale przede wszystkim będą nowi znajomi i nowe przygody. Poza tym książka opisuje przedszkolną codzienność z małymi elementami magii (przygody, które w bajkowym świecie przeżywa Psinek, dopełniają historię). A wszystko napisane lekko i z humorem.

- Mysia w przedszkolu. Jeśli chcecie opowiedzieć o przedszkolu czy żłobku maluchowi, który nie jest jeszcze wyrobionym czytelnikiem i raczej nie wysłucha w skupieniu historii, skorzystajcie z pomocy Mysi. Mysia w przedszkolu dobrze się bawi: maluje, tańczy, karmi rybki i pisze bajkę. A wszystko z naszą pomocą: książeczki o Mysi są interaktywne, a małe rączki wprawiają elementy w ruch.

Jeśli rodzic skorzysta z takich rad, trochę łatwiej będzie Wam przebrnąć przez trudny okres adaptacyjny. Dziecko zacznie rozumieć i akceptować daną sytuację. Z dobrym nastawieniem szybciej się uda. Nie można poddawać się gdy napotkamy niepowodzenia.

Głowa do góry, Mamo i Tato!

Być może wrzesień/październik przeminie w stresie i płaczu, ale zobaczycie, że będziecie to wspominać z uśmiechem na twarzy oraz z poczuciem satysfakcji – mamy to za sobą!

 

mgr Gabriela Kokoszewska

 
Źródła:

D.J. Siegel, T. Payne Bryson, Potęga obecności. Jak obecność rodziców wpływa na to, kim stają się nasze dzieci i kształtuje rozwój ich mózgów, Warszawa 2020, s. 14

Jasińska, Dlaczego spędzanie czasu z dzieckiem jest tak ważne?, https://portal.librus.pl/rodzina/artykuly/dlaczego-spedzanie-czasu-z-dzieckiem-jest-tak-wazne(pobrano 13.02.2023)

Karmelita, Praktyczne wskazówki dla rodziców dzieci w wieku przedszkolnym, https://spczernica.szkolnastrona.pl/art,949,praktyczne-wskazowki-dla-rodzicow-dzieci-w-wieku-przedszkolnym(13.02.2023)

Klim Klimaszewska, Trzylatek w przedszkolu, Warszawa 2010, s 77

Pilichowska, Czas ciężkiej próby, czyli adaptacja dziecka, https://blizejprzedszkola.pl, (pobrano 10.02.2023)

https://p73.edu.gdansk.pl/pl/page/pomoc-specjalistow/to-warto-przeczytac/jak-przygotowac-dziecko-na-pojscie-do-przedszkola (pobrano 13.02.2023)

https://dziecisawazne.pl/8-ksiazek-ktore-pomagaja-dzieciom-w-adaptacji-przedszkolnej/, (pobrano 13.02.2023)


Grafika w nagłówku: Obraz Alicja z Pixabay